Terminem "neonata " ( w dialekcie- "nannàta" lub "nunnàta") okresla sie na Sycylii male, dopiero co wyklute z ikr ryby, ktore maja konsystencje galaretkowata, nie posiadaja osci i pochodza od roznych gatunkow ryb. Moje "noworodki" pochodzily od sardynek i zwane sa przez Sycylijczykow "mùccu".
Oto "nannata", ktora zuzylam do zrobienia pulpetow.
By pokazac jak male sa sardynkowe "noworodki" dla porownania wylozylam na talerzyk monete 1 centowa:
Te rybie maluchy kupilam swiezutkie w porcie. Ich cena nie jest taka mala - 20 EUR za 1 kg, no ale kto kupuje nannata na kilogramy :) Smak pulpecikow niezly, smakuja po prostu jak rybne kotleciki.
Jako ciekawostke dodam jeszcze,ze nannata jest jedzona (z tego co mi wiadomo) na 2 sposoby - albo pulpety albo na surowo- doprawione jedynie czosnkiem, natka pietruszki, sokiem z cytryny i oliwa z oliwek.
Ja na surowo jeszcze sie nie odwazylam jesc ale jako pulpeciki- tak,tak,tak !
Nie wiem czy w Polsce mozna dostac takie malenstwa, w kazdym razie postanowilam pokazac czytelnikom przynajmniej jako ciekawostke to, co sie jada na Sycylii.
Skladniki :
- okolo 300 g nannata (rybich niemowlakow)
- jajko
- starty pecorino lub parmezan
- natka pietruszki
- maka
- cytryna do podaniaWykonanie :
Z podanych wyzej skladnikow wyrobic mase na pulpeciki. Jesli jest zbyt rzadka dodac odpowiednio wiecej pecorino (lub parmezanu) i maki. Uformowac niewielkie pulpety. Smazyc na oliwie az sie zezloca.
Podawac z cytryna .
Pulpety takie jada sie z dodatkiem chleba i salatki , skrapiajac pulpety swiezo wyciskanym bezposrednio sokiem z cytryny.
Buon appetito !
O matko przenajświętsza! Pierwszy raz widzę taki wynalazek na takerzu :)
RispondiEliminaAle spróbowalabym, spróbowała, nie ma co :)
Te kotlety mają oczy?? Dobrze widzę?? :)
RispondiEliminaZ chęcią bym spóbowała. Przyznaję, ze ten specjał nie był mi znany do tej pory.
Dobrze widzisz :)))) Te kotlety maja naprawde oczy. I wlasciwie to tylko te oczka moga ewentualnie odstraszac. W smaku zas sa przyzwoite- ot, taki kotlecik rybny ;)
EliminaWarto sprobowac Domi, na Sycylii " mùccu" stanowia bardzo wyszukane danie :)
RispondiElimina