on line users

Cerca nel blog

venerdì 7 settembre 2012

SYCYLIA - SLADAMI OJCA CHRZESTNEGO

Dzisiaj dosc nietypowy post- zapraszam Was na wycieczke na wyspe slonca- Sycylie. Bedziemy odwiedzac miejsca znane z filmu F. F. Coppoli - "Ojciec chrzestny". Pojdziemy tam gdzie zostaly nakrecone poszczegolne sceny z filmu zarowno z I jak i z II czesci.
A wracajac do filmu - kto nie ogladal "Ojca chrzestnego" ? Chyba ciezko znalezc kogos takiego :)
Jesli myslicie,ze sceny, gdzie rzecz dzieje sie na Sycylii a scislej mowiac w Corleone - zostaly nakrecone wlasnie w Corleone to sie grubo mylicie ! Jak to mozliwe ? - ktos zapyta. Mozliwe. Rzeczywistosc bywa bowiem weryfikowana przez rozne "czynniki" ;) Jak wiesc niesie Corleone lat 70 -tych (czas krecenia filmu) nie odpowiadal juz swym wygladem latom 50- ym. Inna wersja (mniej oficjalna) donosi, ze podczas gdy rezyser rozpoczal krecenie poszczegolnych scen z filmu wlasnie w Corleone dostal od razu "zaproszenie" do uiszczenia pewnej "oplaty". "Oplaty" koniec koncem nie uiszczono wiec rezyser wraz z cala swoja trupa przeniosl sie do niewielkiej  miejscowosci Savoca gdzie ostatecznie nakrecono zaplanowane sceny.
Jakie to sceny ? M.in. scena kiedy to Michael Corleone poznaje swoja przyszla zone - Apollonie oraz slynna scena z baru, w ktorym to Michael prosi ojca Apolloni o pozwolenie widzenia sie z corka "wg miejscowych zwyczajow".Niestety nie znalazlam wersji polskojezycznej.



Inna scena, ktora zostala nakrecona w Savoca to scena zaslubin  Michaela Corleone Z Apollonia Vitelli.


Podazajac sladami "Ojca chrzestnego" wybralam sie do tej przepieknej i malowniczej miejscowosci jaka  jest Savoca. Nie sama- rzecz jasna- z cala rodzinka :)
Ja podaje Wikipedia - Savoca od 2008 r. zostala wpisana na liste najpiekniejszych miasteczek Italii.Obecnie liczy sobie  okolo 1800 dusz (mieszkancow znaczy sie). Po tych mieszkancach to niemal nie ma sladu, nie liczac obslugi dwoch barow, pracownikow muzeum i napotkanych straznikow miejskich. Byli za to turysci ! A co ich tam przywiodlo? Otoz nie tylko bajeczne polozenie miasteczka,jego naprawde schludny wyglad, piekne zabytki i krajobrazy. Mekka turystow jest przede wszystkim Bar Vitelli - oslawiony po nakreceniu  I czesci mafijnej trylogii. Wyzej juz napisalam, ktore to sceny zostaly tam nakrecone.
Do baru trafilismy przed poludniem i juz kilka stolikow (na szcescie nie wszystkie) bylo zajetych przez turystow. W barze Vitelli - jako,ze bylo goraco- zamowilismy pyszna granite cytrynowa- tak dla ochlody :)






Sam bar w srodku przypomina troche muzeum. Taki jest po prostu jego wystroj, ktory zreszta pasuje jak ulal. Duzo starych sprzetow stosowanych niegdys w gospodarstwach domowych, w tej tonacji krzesla, lampki i stoliki. W samym wejsciu stoi stolik, na ktorym lezy imitacja "lupary" strzelby uzywanej na polowanich, ktora to w filmie dzierzy jeden z ochroniarzy Michaela Corleone. Ze strzelba mozna sobie robic do woli zdjecia :) Taka tam atrakcja dla turystow ;) Inna atrakcja sa wszech obecne zdjecia scen z filmu i jego bohaterow.






A ponizej drzewko rodzinne rodziny Corleone :

Tabliczka upamietniajaca krecenie scen z filmu "Ojciec chrzestny" w Savoca w 1972 r.

 I jeszcze kilka zdjec z baru Vitelli :






Ponizej miejsce, bo stolik juz nie ten sam- gdzie zasiadal Michael Corleone rozmawiajac z ojcem Apollnii . Niestety, ale slonce rzucalo bardzo niefotogeniczny cien :)


A to kosciol, w ktorym doszlo do zaslubin mlodego Corleone z Apollonia Vitelli

I droga, ktora swiezo upieczeni malzonkowie szli  na prezyjecie weselne

A teraz kilka zdjec "opiewajacych" uroki  miasteczka Savoca













Dojrzewajace kapary

13 commenti:

  1. Marzy mi się taka wyprawa! Piękne miejsce. Uwielbiam oglądać filmy o mafii :) Pozdrawiam

    RispondiElimina
    Risposte
    1. Jesli lubisz filmy o mafii to Ci Kamilo polecam film "Gomorra". Bardziej dostosowany do realiow . Autor ksiazki - Roberto Saviano, wg ktorej zrealizowano film do dzisiaj ukrywa sie "gdzies" bo mafia wydala na niego wyrok smierci.

      Elimina
  2. Piekne miejsca i klimaty!!! przypomnial mi sie moj pobyt w Taorminie w odleglym 2001(( Mam nadzieje, ze kiedys jeszcze tam pojedziemy))
    pozdrawiam)

    RispondiElimina
  3. Taormina jest przepiekna- ma niesamowity klimat, ppieknie polozona, pelna zabytkow i ... turystow :) I to o kazdej porze roku. Na sczescie nie mamy daleko do Taorminy wiec czesto jezdzimy tam na spacery.
    Pozdrawiam :)

    RispondiElimina
  4. Fascynujaca wycieczka ! tej części Italii nigdy nie zwiedzałam, ale chyba wrzesień jest najlepsza porą ; )

    RispondiElimina
    Risposte
    1. Witaj Weronika,Sycylia- pewnie jak kazdy inny region Italii- jest jedyna w swoim rodzaju ! Slonce (nawet zima), piekne i dosc roznorodne plaze, Etna, smaczne i przy okazji wysokiej jakosci owoce i warzywa- generalnie przepyszna kuchnia, granita latem, cannoli przez caly rok ....
      Sycylia to tez roznorodna kultura, osobliwy dialekt i swoista mentalnosc. By dobrze poznac Sycylie- pod kazdym wzgledem - trzeba tu po prostu byc i zintegrowac sie z mieszkancami.
      Warto w kazdym razie odwiedzic Sycylie. Jesli bedziesz miala ku temu mozliwosc - nie wahaj sie !
      Pozdrawiam.

      Elimina
  5. ohoh byłam! widziałam! miałam okazję jakieś 3 lata temu wypoczywać na Sycylii :) a dotarłaś też może do Forza d'Agro? Tam również kręcili "Ojca chrzestnego". jeżeli jeszcze nie byłaś to polecam, cudowne miejsce :)baci!

    RispondiElimina
  6. Oczywiscie,ze dotarlam i do Forza d'Agro ! I to kilka razy,zanim mnie uswiadomiono,ze krecono tam ten film :) Miasteczko przesliczne, widoki na zatoke Sant Alessio Siculo,Sanata Teresa itd ....Jest tam rowniez swietna restauracja, w ktorej podaja smacznie przyrzadzone ryby !
    Co do ojca chrzestnego - to nie koniec moich postow na ten temat. Niedlugo kolejny :)
    Pozdrawiam.

    RispondiElimina
  7. W Toarminie natknęliśmy się na znak drogowy (strzałka na desce) z napisem "Dom Corleone". Poszliśmy w tę uliczkę, pod górkę, potem w prawo i w lewo i nie znaleźliśmy tego domu. Schodząc w dól zapytaliśmy kobietę, która akurat sprzątała taras, o ten dom, ale ona coś tam wyszeptała pod nosem, szybkim krokiem weszła do domu i zatrzasnęła za sobą drzwi. Byliśmy zawiedzeni. oglądając te domy, sądziłem, że coś mi się skaojarzy z filmem, ale niestety nic.

    RispondiElimina
    Risposte
    1. No to faktycznie porażka... Myślę,że po prostu znak wskazywał nie tyle dom Corleone co może b&b lub restaurację o tak szumnej nazwie. Szkoda .......Żeby zobaczyć miejsca,które skojarzą sie z filmem trzeba wybrać sie do Savoca, przyjechać pod Castello degli Schiavi we Fiumefreddo noi do Forza D'Agro. W Taorminie poza stoiskami z pamiątkami, które to niektóre nawiązują do filmu, to tak naprawdę ani atmosfery ani miejsc z filmu nie urzyczysz.
      Mam nadzieję,ze pomimo wszystko dobrze się bawiłeś :)

      Elimina
  8. Miejscowość Savoca, nie mieści się na Sycylii albo ja coś źle sprawdziłam.

    RispondiElimina
    Risposte
    1. No to źle sprawdziłaś :)
      Dziwne, że w erze internetu jeszcze masz taaaaakie wątpliwości....

      Elimina