COTOLETTE DI POLLO CZYLI KOTLETY Z PIERSI KURCZAKA - KOLEJNA ODSLONA

Kolejny pomysl na kotlet z piersi kurczaka. Tym razem bez panierki za to z dodatkiem rodzynek i orzeszkow pinii. Do tego dodatek Marsali - jak dla mnie to poezja ! To juz nie pierwszy raz kiedy w mojej kuchni  lacze rodzynki z orzeszkami pinii i powiem jedno - to calkiem dobrana para :) Polecam.

Skladniki:

Ilosc skladnikow mozna "dowolnie regulowac" w zaleznosci od ilosci lakomczuchow do wykarmienia.

- kilka plastròw piersi kurczaka

- garsc rodzynek

- garsc orzeszkow pinii

- Marsala

- sòl

- kilka lyzek oliwy z oliwek do smazenia

Wykonanie:

Platy z piersi kurczaka rozbic jesli sa za grube. Opròszyc sola.

Orzeszki pinii uprazyc na suchej patelni. Odlozyc.

Na patelni rozgrzac oliwe.

Wylozyc kotlety. Obsmazyc z obu stron. Kiedy juz prawie beda gotowe dodac rodzynki , orzeszki pinii i. Calosc zalac Marsala (ilosc dowolna, u mnie okolo 1/2 szklanki). Patelnie przykryc pokrywka i dusic wszystko okolo 3 minut.