Ponizszy przepis to bardzo szybkie do przygotowania antipasto.Doslownie w kilka minut mozna wyczarowac bardzo ciekawy zestaw- winogrona w szynce parmenskiej i maliny z octem balsamicznym.Jesli nie dysponujemy akurat szynka parmenska (prosciutto di parma) mozna uzyc innej surowej szynki. Oprocz octu balsamicznego ( u mnie aceto balsamico di modena) przyda sie
crema di balsamico do zwienczenia przygotowanych malin oraz do dekoracji. Proporcje ponizsze beda dosc "ogolne",tak by kazdy mogl doprawic danie wg wlasnego gustu czy smaku.
Pomysl na antipasto zaczerpniety z programu telewizyjnego "Cotto e mangiato".
Skladniki :
Na antipasto z winogron:
- garsc winogron jasnych
- garsc winogron ciemnych
- kilka plasterkow szynki parmenskiej
- wykalaczki
Na antipasto z malin i balsamico:
- maliny (dowolna ilosc)
- cukier do smaku
- ocet balsamiczny ciemny (aceto balsamico di modena) *
- crema di balsamico (ocet balsamiczny o bardzo kremowej,gestej konsystencji)
* ilosc octu zuzytego do tego dania bedzie zalezna od ilosci zuzytych malin .Radze kierowac sie indywidualnymi upodobaniami.
Wykonanie :
Winogrona kroimy na pol. Na wykalaczke nadziewac : polowke jasnego i polowke ciemnego winogrona tworzac w ten sposob kontrast. Tak przygotowane "winogronowe koreczki" otulamy paskiem szynki parmenskiej.
Maliny dusimy wraz z cukrem w rondellku. Dodajemy ocet balsamiczny. MIeszamy calosc. Przekladamy nastepnie do naczyn (u mnie kieliszki). Dekorujemy wierzch odrobina crema di balsamico i serwujemy w towarzystwie winogronowych koreczkow.
Proste, szybkie i przepyszne!
RispondiEliminaOcet i krem balsamiczny wolę chyba do wytrawnych rzeczy. A jak u Was z ceną malin? U nas widziałam ich jak na lekarstwo i strasznie drogie w tych malutkich opakowaniach.
RispondiEliminataka prostota.. a tak efektownie wygląda.
RispondiEliminaDziekuje dziewczyny :)
RispondiElimina@lashqueen - u nas tez niestety ceny malin sa odstraszajace :( za malenki plastikowy pojemniczek (chyba 150 g,nie pamietam) zaplacilam w warzywniaku 3,50 EUR ! To stanowczo za duzo! W dodatku poprosilam wczesniej sprzedawce o sprowadzenie ich bo wlasciwie z braku zainteresowania nikt ich nie sprowadza. Za to kilka dni temu ku mojej uciesze znalazlam maliny w ..... Lidlu. I to za przystepna cene-1,49 EUR (125 g). Z tych to powodow (cenowych) malo u mnie potraw/ciast z malinami.
A co do smaku- to bardzo bylam ciekawa tego balsamico w polaczeniu z malinami na slodko.Tez z reguly wole wytrawnie ale czasami mozna sprobowac czegos mniej tradycyjnego ;)
O kurcze-ale sie rozpisalam!
Pozdrawiam.
Świetnie wygląda. Chętnie bym skosztowała :)
RispondiElimina