Dzisiaj przedstawiam salatke, ktora to powstala ze skladnikow jakie akurat mialam pod reka.
Salatka jest (zapewniam !) jak najbardziej jadalna ;)
Ilosc skladnikow potrzenych do zrobienia tej salatki podam dosc ogolnie, tak by kazdy kto ma ochote ja przyrzadzic dostosowal ja do wlasnych potrzeb i ilosci osob konsumujacych.
Skladniki :
- upieczony lub ugotowany burak
- mandarynki
- mala glowka endywii kedzierzawej
- ser Provola dolce lub inny lagodny ser
Na dressing :
- oliwa z oliwek
- sok wycisniety z mandarynki
- sol
Wykonanie :
Na talerzu lub polmisku wylozyc umyta i porwana endywie. Dodac pokrojony burak i podzielone na czastki mandarynki. Posypac serem startym na tarce z grubymi oczkami.
Przygotowac dressing : wymieszac lyzke oliwy z oliwek z dwoma lyzkami swiezo wycisnietego soku z mandarynki. Lekko posolic.
Salatke podawac polana dressingiem.
Buon appetito !
"Zlapalam" w kadrze motylka z uszkodzonym skrzydelkiem...
ciekawa propozycja ! piekny motyl !
RispondiEliminaDziekuje :) A motyl - no coz, natura jest piekna !
RispondiEliminaCiekawy pomysł na smaczna sałatkę.
RispondiEliminaA motylek piękny!
Pozdrowionka.