Danie to jest wlasciwie jednoskladnikowe. Wystarczy miec kilka papryk, sol, pieprz i oliwe z oliwek z pierwszego tloczenia. Papryke najlepiej zgrilowac- wowczas smak dania bedzie zdecydowanie lepszy. Mozna tez papryki upiec, tak jak ja to tym razem zrobilam.
Wlasciwie to mozna by chyba ponizsza potrawe nazwac salatka z papryki (?) o ile istnieja jakies normy przewidziane dla salatek ;)
Peperoni arrostiti spozywamy zazwyczaj w okresie letnim a ten juz sie u nas najwyrazniej rozpoczal (temperatury zdolaly przekroczyc 30 °C). Moga one stanowic zarowno samodzielne danie zjadane z chlebem lub jako dodatek do dan miesnych czy rybnych. Dodatkowym plusem jest jak to zwykle w kuchni wloskiego poludnia bywa - prostota dania pod wzgledem skladnikow jak i wykonania.
Skladniki :
- 6 papryk
- 2 zabki czosnku
- sol i pieprz
- oliwa z oliwek extra vergine
- odrobina octu z bialego wina
Wykonanie :
Papryki umyc. Zgrilowac. Jesli chcemy upiec w piekarniku- papryki ukladamy na blaszce wylozonej folia aluminiowa i pieczemy okolo 40 minut w temp. 200 °C. Gdy skorka papryk lekko sie przypiecze - wylaczamy piekarnik .
Gdy papryki ostygna sciagamy z nich skorke,otwieramy, usuwamy nasiona po czym kroimy w paski (papryki sa tak miekkie,ze sie wlasciwie same rozrywaja bez krojenia).
Pokrojone papryki wkladamy do miseczki, nadmiar soku mozna odlac. Dodajemy sol i pieprz do smaku oraz pokrojone zabki czosnku. Zalewamy oliwa z oliwek dodajac odrobine octu. Mieszamy i zostawiamy przed podaniem w lodowce do schlodzenia.
Buon appetito !
A obecnie zajadamy sie bardzo swoistymi brzoskwiniami, ktore wystepuje wylacznie na Sycylii w strefie wokol Etny - sa to tzw. pesche tabacchiere (brzoskwinie- tabaki) o charakterystycznym splaszczonym ksztalcie i przeslodkim smaku:)
Uwielbiam pieczone papryki, pysznie!
RispondiEliminaI do tego takie proste,prawda ?
EliminaJejku, ja się takimi paprykami objadałam we Włoszech,uwielbiam!:)
RispondiEliminaNic nie stoi na przeszkodzie bys i w Polsce sobie takie zrobila Majanko :)
EliminaFantastyczne te papryki! Robiłam w wersji + świeże pomidory, polecam:)
RispondiEliminaWitaj Dana :) O, takiej wersji to nie probowalam. Wierze,ze jest dobra- pewnie nast. razem dodam pomidory ;) Pozdrawiam.
RispondiElimina