Danie to jest kolejnym, szablonowym przykladem tradycjonalnej kuchni wloskiego poludnia. Stuprocentowo bezmiesne znajdzie zwolennikow wsrod wegetarian ;)
Do przygotowania tego dania najlepiej nadaje sie zwykla salata maslowa lub ewentualnie rzymska. Mozna rowniez uzyc endywie. Nie polecam w tym przypadku salaty lodowej.
No coz, po tego rodzaju daniu obiadowym nie nalezy sie spodziewac wyszukanych doznan smakowych. Uwazam mimo wszystko, ze jest godne polecenia jako forma poswiatecznego detoksu.
Skladniki :
Proporcje na 4 osoby
- 350 g makaronu conchiglie (muszle)
- 1 duza glowka salaty maslowej (ewentualnie rzymskiej )
- 2 lyzki czarnych oliwek
- oliwa z oliwek extravergine
- sol
Wykonanie :
Salate dokladnie umyc po czym porwac na wieksze kawalki. Wsadzic do rondla i zalac niewielka iloscia wody, tak by woda ledwie przykrywala salate. Dusic nastepnie salate pod przykryciem do miekkosci. Pod koniec duszenia posolic do smaku oraz dodac oliwki. Gdy salata bedzie juz gotowa (tzn. dostatecznie miekka) wylaczyc gaz i polaczyc przygotowana salate z ugotowanym makaronem. Polac calosc oliwa z oliwek i serwowac na talerze.
Danie to mozna jesc posypane parmezanem.
Buon appetito !
Zima nad morzem ....
Fajne danie na każdą porę roku! :)
RispondiEliminaDziekuje Ci bardzo :) Pozdrawiam !
EliminaPięknie się prezentuje, bardzo smacznie. :)
RispondiEliminaJakie ładne widoki nam pokazujesz, super.Pozdrowienia! :)
Dziekuje Majanko ;) Buziaki !
Elimina